NOC MARZEŃ
Gwiaździsta nic marzeń
Cicha noc wspomnień
O Tobie...
Stoisz tak blisko
Że czuję Twoje ciepło
Tak blisko
Że tylko ręką sięgnąć
Wyciągam dłoń
I pojmuję
Że to tylko złudzenie
Które dyktuję miłość
A.W.
Strony
Etykiety
- AFORYZMY (9)
- fotografie (1)
- moje wiersze (97)
- O MNIE (3)
- WIERSZE (7)
- WIERSZE DLA DZIECI (2)
- WIERSZE DLA MOICH PRZYJACIÓŁ (8)
- wiersze w obrazach (2)
poniedziałek, 8 lipca 2013
JAK POWIEDZIEĆ TO CO CZUJĘ
JAK POWIEDZIEĆ TO CO CZUJĘ
Jak powiedzieć to co czuję?
Jakimi słowami?
Kocham cię
To brzmi dziwnie
Nie mówi tego co pragnę wyrazić
Potrzebuję cie
To tylko drobny epizod
Pożądam
Wulgarny zwrot
Więc jak
Jak powiedzieć o tym
Co we mnie drga?
Może nie trzeba tu słów,
Wystarczy wzrok
I głośne bicie serca?
A.W
Jak powiedzieć to co czuję?
Jakimi słowami?
Kocham cię
To brzmi dziwnie
Nie mówi tego co pragnę wyrazić
Potrzebuję cie
To tylko drobny epizod
Pożądam
Wulgarny zwrot
Więc jak
Jak powiedzieć o tym
Co we mnie drga?
Może nie trzeba tu słów,
Wystarczy wzrok
I głośne bicie serca?
A.W
UCIEKA CZAS
UCIEKA CZAS
Jak chmury gnane wiatrem
Ucieka czas
Mijają szybko chwile szczęścia,
Które zsyła nam los
Już za małą chwilkę
Przyjdzie rozstać się nam
Powiedzieć dowidzenia
I w letarg czekania wpaść.
A.W.
MIŁOŚĆ
MIŁOŚĆ
Stoimy milczący i zapatrzeni
W zachód słońca
Zachwyceni uczuciem
Pięknym i nieznanym
Ogarnia nas ono niby sieć
Oplątuje zniewala
Poznajemy siebie
W nowym świetle.
A.W
Stoimy milczący i zapatrzeni
W zachód słońca
Zachwyceni uczuciem
Pięknym i nieznanym
Ogarnia nas ono niby sieć
Oplątuje zniewala
Poznajemy siebie
W nowym świetle.
A.W
POŻEGNANIA
POŻEGNANIA
Zachody słońca
Są jak pożegnania
Ich piękno zachwyca
Lecz wyciska łzy
Słońce znika za horyzontem
Jak oddalasz się Ty
A.W
Zachody słońca
Są jak pożegnania
Ich piękno zachwyca
Lecz wyciska łzy
Słońce znika za horyzontem
Jak oddalasz się Ty
A.W
DZWONKI
DZWONKI
Błękitne dzwonki
Leśne dzwoneczki
Jakże piękną muzykę gracie
O miłości mówi ona
Wielkiej i prawdziwej,
Której słowami wyrazić nie można.
Trzebciny 1984
A.W
Błękitne dzwonki
Leśne dzwoneczki
Jakże piękną muzykę gracie
O miłości mówi ona
Wielkiej i prawdziwej,
Której słowami wyrazić nie można.
Trzebciny 1984
A.W
DLACZEGO?
DLACZEGO?
Dlaczego
ludzie mają w sobie tyle zła?
Dlaczego
tak trudno między nimi żyć?
Dlaczego
ten, kto zaufał, tak wielką płaci cenę?
Dlaczego
między ludźmi jest tyle nieprawości, tyle zawiści i zazdrości?
Dlaczego?
Dlaczego
najmniej winni, najwyższą płacą cenę
Czy warto cierpieć za innych?
Czy warto dawać się innym?
Wątpliwość - wkradła się w serce moje
wciąż gasi płomień miłości
O Boże to brak Ciebie
tak bardzo ludzi dzieli
i czyni z braci - wrogów
A.W
Dlaczego
ludzie mają w sobie tyle zła?
Dlaczego
tak trudno między nimi żyć?
Dlaczego
ten, kto zaufał, tak wielką płaci cenę?
Dlaczego
między ludźmi jest tyle nieprawości, tyle zawiści i zazdrości?
Dlaczego?
Dlaczego
najmniej winni, najwyższą płacą cenę
Czy warto cierpieć za innych?
Czy warto dawać się innym?
Wątpliwość - wkradła się w serce moje
wciąż gasi płomień miłości
O Boże to brak Ciebie
tak bardzo ludzi dzieli
i czyni z braci - wrogów
A.W
CZY JEST
CZY JEST
Czy jest taki świat
Gdzie króluje dobro?
Czy jest taki świat
Gdzie nie ma zła?
Gdzie ludziom są obce
- złośliwość i zazdrość
Bliskie
Miłość dobroć
A może razem ruszymy
w poszukiwaniu
lepszego, nieznanego świata?
Może stanie dla nas otworem;
i zobaczymy
jak żyć należy
by szczęście innym dać i samym być szczęśliwym?
A.W
Czy jest taki świat
Gdzie króluje dobro?
Czy jest taki świat
Gdzie nie ma zła?
Gdzie ludziom są obce
- złośliwość i zazdrość
Bliskie
Miłość dobroć
A może razem ruszymy
w poszukiwaniu
lepszego, nieznanego świata?
Może stanie dla nas otworem;
i zobaczymy
jak żyć należy
by szczęście innym dać i samym być szczęśliwym?
A.W
NIE MOŻNA WIERZYĆ
NIE MOŻNA WIERZYĆ
Nie można ludziom wierzyć
Mówi doświadczenie me
Nie można ludziom wierzyć
O tym każde dziecko wie
Niemożna ludziom wierzyć
Najczęściej oszukują nas
Nie można ludziom wierzyć
Na próżno by tracić czas.
A.W
ŁZY
ŁZY
Są łzy szczęścia i są łzy bólu
Moje są łzami niepewności co niesie ze sobą życie.
Są łzami bezsilności
Jak żyć?
Nic zrobić nie można
Świat nie dopuszcza do głosu
Nas
Istot marnych
Nic nie znaczących
A.W
Są łzy szczęścia i są łzy bólu
Moje są łzami niepewności co niesie ze sobą życie.
Są łzami bezsilności
Jak żyć?
Nic zrobić nie można
Świat nie dopuszcza do głosu
Nas
Istot marnych
Nic nie znaczących
A.W
SŁOWO MIŁOŚĆ
SŁOWO MIŁOŚĆ
Co znaczy słowo miłość?
Czy tych chwil parę,
Które dają mi Ciebie
Osobę tak bliską,
A jednak daleką
Mam Ciebie
Gdy blisko jesteś
Uciekasz
Gdy jesteś daleko
Mam ciebie
To prawda
Lecz prawda niecała
Ty jeszcze do mnie nie należysz
A.W
Co znaczy słowo miłość?
Czy tych chwil parę,
Które dają mi Ciebie
Osobę tak bliską,
A jednak daleką
Mam Ciebie
Gdy blisko jesteś
Uciekasz
Gdy jesteś daleko
Mam ciebie
To prawda
Lecz prawda niecała
Ty jeszcze do mnie nie należysz
A.W
ZAMYKAM OCZY
ZAMYKAM OCZY
Zamykam oczy
Ogarnia mnie lenistwo
Zupełna nicość
Czarna głębina
Marzeniem moim- łóżko
Cisza
Tak pragnę zginąć w cieple
Ogarniającym ciało
W cieple obezwładniającym
I zapaść w sen
A.W
Zamykam oczy
Ogarnia mnie lenistwo
Zupełna nicość
Czarna głębina
Marzeniem moim- łóżko
Cisza
Tak pragnę zginąć w cieple
Ogarniającym ciało
W cieple obezwładniającym
I zapaść w sen
A.W
GDY JESTEŚ ZE MNĄ
GDY JESTEŚ ZE MNĄ
Tak się cieszę, gdy jesteś ze mną
Chwile te są jednak krótkie
To Ty swoim uśmiechem
Sprowadzasz słońce w me życie
Twe ręce, ręce mężczyzny
Są dobre i przyjacielskie
W nich siła i moc
Która pomaga o złym zapomnieć
A.W
Tak się cieszę, gdy jesteś ze mną
Chwile te są jednak krótkie
To Ty swoim uśmiechem
Sprowadzasz słońce w me życie
Twe ręce, ręce mężczyzny
Są dobre i przyjacielskie
W nich siła i moc
Która pomaga o złym zapomnieć
A.W
NOC
NOC
Nadchodzi noc
Noc marzeń
Noc snów
I znów Twoja postać
Tak bliska,
Tak droga
Będzie wędrować noc całą
Przejdziemy morza
Przejdziemy góry
Nasz będzie cały świat
Znów Twoje dłonie
Ogarną mnie
Znów będę Twoja....
Noc szybko mija
Nadchodzi dzień
Zanim zwykła szarość
Umyka sen.
A.W 1984
Nadchodzi noc
Noc marzeń
Noc snów
I znów Twoja postać
Tak bliska,
Tak droga
Będzie wędrować noc całą
Przejdziemy morza
Przejdziemy góry
Nasz będzie cały świat
Znów Twoje dłonie
Ogarną mnie
Znów będę Twoja....
Noc szybko mija
Nadchodzi dzień
Zanim zwykła szarość
Umyka sen.
A.W 1984
UŚMIECHAJ SIĘ
UŚMIECHAJ SIĘ
Gdy z ludźmi się spotykasz
- uśmiechaj się.
Uśmiechu ludziom potrzeba.
Nie patrz kto idzie i czy kocha Cię
- uśmiechaj się.
Gdy jesteś szczęśliwy
- uśmiechaj się.
Rozdawaj swe szczęście po troszku.
Choć łzami zalane Twe oczy
- uśmiechaj się.
Przez całe życie
- uśmiechaj się.
I nie skarż się nigdy przed światem
Od dziś dewizą moją słowa te
- uśmiechaj się.
Jezu ty rację masz
Uśmiech pomaga ludźmi żyć
I wierzyć, że smutku minie czas,
że radość musi przyjść.
A.W
Gdy z ludźmi się spotykasz
- uśmiechaj się.
Uśmiechu ludziom potrzeba.
Nie patrz kto idzie i czy kocha Cię
- uśmiechaj się.
Gdy jesteś szczęśliwy
- uśmiechaj się.
Rozdawaj swe szczęście po troszku.
Choć łzami zalane Twe oczy
- uśmiechaj się.
Przez całe życie
- uśmiechaj się.
I nie skarż się nigdy przed światem
Od dziś dewizą moją słowa te
- uśmiechaj się.
Jezu ty rację masz
Uśmiech pomaga ludźmi żyć
I wierzyć, że smutku minie czas,
że radość musi przyjść.
A.W
ŻEBY TAK MÓC
ŻEBY TAK MÓC
Żeby tak móc
Jedyną miłość, wybrać z wielu miłości
Żeby tak móc
Przyjaźń....
Tą najbardziej prawdziwą
Wybrać z wielu zdradliwych
Czy to tak wiele?
Sam powiedz...
Czy tak wiele potrzeba do prawdziwej radości?
A.W
Żeby tak móc
Jedyną miłość, wybrać z wielu miłości
Żeby tak móc
Przyjaźń....
Tą najbardziej prawdziwą
Wybrać z wielu zdradliwych
Czy to tak wiele?
Sam powiedz...
Czy tak wiele potrzeba do prawdziwej radości?
A.W
LEPSZY ŚWIAT
LEPSZY ŚWIAT
Jest gdzieś świat
Pełen kolorów tęczy.
Żeby go zobaczyć
Trzeba przejść kilka przełęczy rozpaczy,
dolinę smutku i potok łez.
Trzeba wspiąć się bliżej słońca
Z góry na ziemię zerknąć,
Poczubić się z echem(śmiechem)
I stwierdzić:
- Na dole musi być ten lepszy świat.-
A.W
Jest gdzieś świat
Pełen kolorów tęczy.
Żeby go zobaczyć
Trzeba przejść kilka przełęczy rozpaczy,
dolinę smutku i potok łez.
Trzeba wspiąć się bliżej słońca
Z góry na ziemię zerknąć,
Poczubić się z echem(śmiechem)
I stwierdzić:
- Na dole musi być ten lepszy świat.-
A.W
SEN
SEN
Obudziłam się
Krótki to był sen
Mój piękny ideał?
Cóż z nim?
Rozwiał go wiatr
Jak rozwiewa mgłę
Świat stracił kolory tęczy
Rosa osiadła na mych snach
Od nowa
Będę czekać na wschód słońca
Może wtedy, te krople
Błysną tysiącem barw,
A życie znów zamieni się w barwny sen
A.W
Obudziłam się
Krótki to był sen
Mój piękny ideał?
Cóż z nim?
Rozwiał go wiatr
Jak rozwiewa mgłę
Świat stracił kolory tęczy
Rosa osiadła na mych snach
Od nowa
Będę czekać na wschód słońca
Może wtedy, te krople
Błysną tysiącem barw,
A życie znów zamieni się w barwny sen
A.W
ŚNIEG
KOTKA
KOTKA
Patrzą na mnie
zielone oczy.
Czy myślisz kotko
o psotnej nocy?
Będziesz wędrować
po wszystkich półkach?
Strącać ozdóbki
i kwiatki wąchać?
Przez całą noc psoty ci w głowie,
a w dzień odsypiasz te harce swoje.
Wiem, nocne łowy to koci zwyczaj,
Lecz, czy łowić za dnia nie mogłabyś od dzisiaj
W nocy hałasu robisz zbyt wiele,
a w dzień jest kino, gdy patrzę na ciebie
Ludzkie zwyczaje inne niż kocie,
noc jest od spania, dzień do działania.
A.W 2006
Patrzą na mnie
zielone oczy.
Czy myślisz kotko
o psotnej nocy?
Będziesz wędrować
po wszystkich półkach?
Strącać ozdóbki
i kwiatki wąchać?
Przez całą noc psoty ci w głowie,
a w dzień odsypiasz te harce swoje.
Wiem, nocne łowy to koci zwyczaj,
Lecz, czy łowić za dnia nie mogłabyś od dzisiaj
W nocy hałasu robisz zbyt wiele,
a w dzień jest kino, gdy patrzę na ciebie
Ludzkie zwyczaje inne niż kocie,
noc jest od spania, dzień do działania.
A.W 2006
DLA RODZICÓW
DLA RODZICÓW
Kochani moi
Rodzice drodzy
Ojcze i Matko
Dziekuję wam
Za lata opieki i miłości
Czuwania i wspólnych zabaw
Dziś jako matka
Wiem ile trudu
W wychowanie się wkłada
Doceniam trud i poświecenie
Które włożyliście w me wykształcenie
A.W 2006
Kochani moi
Rodzice drodzy
Ojcze i Matko
Dziekuję wam
Za lata opieki i miłości
Czuwania i wspólnych zabaw
Dziś jako matka
Wiem ile trudu
W wychowanie się wkłada
Doceniam trud i poświecenie
Które włożyliście w me wykształcenie
A.W 2006
WIOSNA
WIOSNA
Choć słońce świeci
jeszcze chłód na dworze.
Zwiastuny wiosny zapowiedź ślą
cieplejszych i dłuższych dni.
Ptaki krzątają się bardzo pilnie
wijąc swe gniazda w konarach drzew.
Już wiosnę w powietrzu czuć.
Krokusy swe piękne główki
z czarnej ziemi wystawiły
i kolorami radują oczy.
Bazie puchate wołają o dotyk,
a forsycja pyszni się żółcią na gałązkach swych.
Śpiew ptaków muzyką piękną
oznajmia że wiosna już jest.
A.W 2006
Choć słońce świeci
jeszcze chłód na dworze.
Zwiastuny wiosny zapowiedź ślą
cieplejszych i dłuższych dni.
Ptaki krzątają się bardzo pilnie
wijąc swe gniazda w konarach drzew.
Już wiosnę w powietrzu czuć.
Krokusy swe piękne główki
z czarnej ziemi wystawiły
i kolorami radują oczy.
Bazie puchate wołają o dotyk,
a forsycja pyszni się żółcią na gałązkach swych.
Śpiew ptaków muzyką piękną
oznajmia że wiosna już jest.
A.W 2006
WIELKANOC
Noc Świeta, Wielka Noc.
Chrystus oddaje za nas swe życie.
Za nasze grzechy, za nasze błędy.
To jest dopiero miłość prawdziwa,
która nie żąda w zamaian nic.
Jezu patrząc na ból i mękę Twoją
ze łzami w oczach chcę podziękować Ci.
Ja oprócz słów i dobrych czynów
nic zrobić więcej nie mogę.
Jestem tylko słabym stworzeniem,
które słabości ma więcej niż cnót.
A.W 2006
BIUROKRACJA
BIUROKRACJA
Biurokracja, biurokracja
to choroba naszych czasów.
Rośnie ciągle stos papierów:
reklam, faktur,urzędowych dokumentów,
listów, faksów i zaproszeń.
A choć każdy "chroni" drzewa
tych papierów wciąż przybywa.
Każde słowo chce sie znaleźć
na karteczce byle jakiej
w kratę, w linię albo białej.
Wtedy ważność jego wzrasta,
duma go rozpiera.
A na ziemi, stoi sobie
mała niszczareczka.
Czeka cicho, ze spokojem
wie ze większość z nich
w końcu trafi do niej
i to koniec będzie już.
Każde słowo pracowicie
potnie w małe kawałeczki.
A.W 2006
Biurokracja, biurokracja
to choroba naszych czasów.
Rośnie ciągle stos papierów:
reklam, faktur,urzędowych dokumentów,
listów, faksów i zaproszeń.
A choć każdy "chroni" drzewa
tych papierów wciąż przybywa.
Każde słowo chce sie znaleźć
na karteczce byle jakiej
w kratę, w linię albo białej.
Wtedy ważność jego wzrasta,
duma go rozpiera.
A na ziemi, stoi sobie
mała niszczareczka.
Czeka cicho, ze spokojem
wie ze większość z nich
w końcu trafi do niej
i to koniec będzie już.
Każde słowo pracowicie
potnie w małe kawałeczki.
A.W 2006
GIMNASTYKA
GIMNASTYKA
Oj, ciężki to czas
Oj, ciężki to czas
Dla rozleniwionego organizmu
Tu noga w górę,
To znów bioderka
A kości chrupią
I bolą mięśnie
Nawet te, których
Istnienia nie miałam świadomości
Tu brzuszek napiąć
Tu rączki ugiąć
Oj ciężkie to chwile
Ale efekt końcowy
Jest tego wart
ŚMIERĆ KOTA
ŚMIERĆ KOTA
Umiera kot
Z taką ufnością tuli się do mnie
Żal w mym sercu ogromny wzbiera
Jak pomóc, temu czarnemu zwierzątku,
Które tak często bawiło się ze mną
Ślina z pyszczka mu cieknie
Mordka porusza z bólu
O kocie, kocie jak pomóc ci mam.
Chcę ulżyć twym cierpieniom,
Tak trudno zdobyć się na rozstanie,
trudno śmierć sprowadzić na ciebie
Weterynarz nadziei nie daje, ból przepowiada i męki.
Więc żegnaj mój kocie niech skróci twój ból i cierpienia.
BRZOZA
BRZOZA
Piękne smukłe drzewo
Piękne smukłe drzewo
Przytulam się do niej
Czerpię energię do życia
Daje mi spokój i ukojenie
Napełnia zadumą i spokojem
Przytulam czoło i ręce
Obejmuję z miłością
Ma aksamitną w dotyku korę
Dziękuję brzozo za nowe siły
LAS
LAS
Las, lśniące jezioro
Bryza rozwiewa włosy
Cisza i spokój wokoło
Czas skupienia
Czas relaksu
Wśród bogactwa przyrody
Oczy błądzą po drzewach
Zachwyt budzą kolory jesieni
I słońce przeświecające przez drzewa
SEN
SEN
Zamykam oczy
Ogarnia mnie lenistwo
Zupełna nicość
Czarna głębina
Marzeniem moim – łóżko i cisza
Tak pragnę zginąć w cieple
Ogarniającym ciało
W cieple obezwładniającym
I zapaść w sen
LATO PODOBNE DO CIEBIE
LATO PODOBNE DO CIEBIE
Lato podobne jest do Ciebie
Lato podobne jest do Ciebie
Twoją twarz odbija w błyskach wody
Słońce ma Twoich oczu blask,
A gdy zachodzi ma karmin Twoich warg
Las szumi jak Twój głos
Usypia jak dotyk twoich dłoni
ROZSTANIE
ROZSTANIE
Rozstanie
Rozstanie
Jest jak kamień
Ciężkie i gniotące
rozstanie
jest jak łza
smutne i gorzkie
kamień można zrzucić,
wtedy lżej jest iść
łza spływa
ulgę przynosząc
a i rozstanie swój koniec ma
tym słodszy im dłużej trwa
KOCHAM CIĘ...
KOCHAM CIĘ...
Chciałabym, abyś znał mą tajemnicę
Chciałabym, abyś znał mą tajemnicę
-Kocham Cię-
Tak trudno udowodnić to.
Maska kiedyś przywdziana
Przyrosła do mego „ja”
Nie umiem zdjąć jej, zerwać
Ty wciąż powtarzasz
-Kocham Cię-
Moje serce szybciej bije
Lecz usta się zaciskają.
ZEGRZE 1984
MELANCHOLIA
melancholia
Po szybie
Chodzą kropelki
Szybciutko
Leciutko
Ich ożywczy sok
Rośliny chciwie piją
A moje oczy
Inne krople – słone
Spuszczają na twarz
Ten smutek
Dziwny smutek
Ogarnia duszę moją
Myśli wtedy
Wracają w przeszłość
Błądzą po górach
Zamiast mnie
Czy moje nogi
Jeszcze kiedyś
Zaniosą tam mnie?
Czy spojrzę
- na piękne
Niebieskie krajobrazy?
NIE ZŁOŚĆ SIĘ
NIE ZŁOŚĆ SIĘ
Nie złość się już
Nie złość się już
Ze złością Ci nie do twarzy.
Nie patrz tak groźnie
I nie marszcz brwi.
Bez sensu podnosisz głos
Pomyśl o słońcu,
Pomyśl o lesie
To rozpogodzi się Twoja twarz
NASZA MIŁOŚĆ
NASZA MIŁOŚĆ
Wilgotne wargi
Wilgotne wargi
Dotknęły mojego
czoła
moich
ust
mojej
szyi
Wszystko zło ucieka w dal
Radość ogarnia każde z nas
Nasze życie budujemy od nowa
Ja w Twoich
Ty w moich ramionach
Poznajemy świat,
Świat w którym króluje miłość
Ja pragnę twojego dotyku
By poczuć, że żyję
Twego pocałunku,
By wiedzieć,
Że Twoje serce dla mnie bije.
WYZNANIE
WYZNANIE
Spojrzenie Twoje mówi kocham
Spojrzenie Twoje mówi kocham
I choć oczy me spuszczone
Serce Ci odpowiada
Twe usta mówią kocham,
Gdy dotykają moich warg
Tak tęsknie do tej chwili,
Gdy rzucę się z radością
W Twoich ramion bezpieczną głębinę
Gdy usta Twoje mi powiedzą
Słowo
KOCHAM
MOJE MYŚLI SĄ Z TOBĄ
MOJE MYŚLI SĄ Z TOBĄ
Moje myśli są z Tobą
Choć jesteś daleko,
A Twoje są przy mnie
Czuję je, dotykam
Ich delikatny powiew
Muska moją twarz.
Ale nie zastąpi mi to chwil
Spędzonych z Tobą sam na sam
Gdy na kolanach twoich siedzę
Lub w Twych ramionach drżę
Och wracaj szybko
Jak najszybciej
Bo serce tęskni
Usta tęsknie drżą
GDY POCHYLASZ SIĘ NADE MNĄ
GDY POCHYLASZ SIĘ NADE MNĄ
Gdy pochylasz się nade mną
Czuję Twoje ciepło
Ono przenika mnie do głębi
Ono sprawia, że drżę
Gdy Twoje ręce dotykają mego ciała
Czuję jak drżysz Ty
Nasze ciała się szukają
Twoje ramiona oplatają mnie
Coraz mocniej
Gdy twoje usta dotykają moich
Pragnę, by trwało to wiecznie,
A gdy błądzą po mym ciele
Powoli….
Stajesz się jego właścicielem
CZUŁY INSTRUMENT
CZUŁY INSTRUMENT
Lubię przytulać się do Ciebie
Całować
Pieścić
Jestem wtedy jak czuły instrument
Który drga
Przy każdym Twoim dotyku
Jak instrument, na którym
Tylko ty umiesz zagrać tak piękne melodie
TO COŚ....
TO COŚ....
To coś....
Rozpala ogień
Przyspiesza bicie serca
I dwa ludzkie ciała
Szukają swego cienia
by złączyć go w jeden - wspólny
niedziela, 7 lipca 2013
DŁOŃ
DŁOŃ
Gdy dotykam Twojej ręki
Gdy dotykam Twojej ręki
Czuję jak wilgotnieje
Jak Twoje palce
Delikatne
Drażnią naskórek mojej dłoni
Twoja ręka jest mocna
Można jej zaufać
Można wesprzeć się na niej
Spróbować uwierzyć
W szczęście,
Które z Tobą może przyjść
WYZNANIE
WYZNANIE
Gromadzą się chmury
Gromadzą się chmury
Jak przed burzą
Cisza nastała,
Za chwilę rozbłysną błyskawice
Huk zagłuszy moje słowa,
Może dlatego odważę się szepnąć
Zaczarowanych kilka słów
Kocham Cię…..
Człowieku z moich snów
MOJE SERCE
MOJE SERCE
Moje serce tak szybko bije
Całe ciało
Drży w Twoich ramionach
Czuję jak tracę grunt
To dziwne,
Ale pragnę Ciebie
Twoich ust,
Które szukają moich
Twego głosu
Szepczącego czule
Twoich rąk,
Tak delikatnych i czułych
Co ja robię?
Co się dzieje ze mną?...
Ginę, czy powstaję na nowo?...
IDZIEMY PRZEZ NOC
IDZIEMY PRZEZ NOC
Idziemy przez noc
Nic nie widząc
Nic nie czując
Idziemy aż do utraty tchu
W tą dal bez końca
Idziemy zastanawiając się
Co da nam ta podróż
Idziemy…
Szukając drogi
Która promyk szczęścia
Zobaczyć nam pozwoli
Idziemy
Szukając po omacku
I nagle
Dotknęłam twojej dłoni
Poczułam jej uścisk
…świat się rozpromienił
Zniknęła ciemność
Tak długo gnębiąca nas
… znaleźliśmy chyba
Sens swego istnienia.
CAŁY ŚWIAT W TWOICH OCZACH
CAŁY ŚWIAT W TWOICH OCZACH
Cały świat
Twój uśmiech
Śle promienie słońca
Twój gest
Jest ożywczy jak deszcz
W Twych ramionach
Rosnę jak krzew
Gdy przyjdzie czas
Zakwitnę
POLNE KWIATUSZKI
POLNE KWIATUSZKI
Polne kwiatuszki
Rosły przy drodze
Niczym przydróżki
Szłam obok nich
Smutna i samotna
Wiec one
Być może
Także smutkiem przepojone
W me ręce
Chowały swe główki
Tuliły się czymś przestraszone
Z ufnością patrzyły ich oczki
Wtedy czułam się silna
Potrzebna
Wręcz niezbędna
Zabrałam je wiec do domu
Wsadziłam do wazonu
A na dobranoc
Nuciłam im kołysanki
SZUMI LAS
Szumi trawa
Kołyszą szmerem do snu
Złożyłam głowę
Na kępce mchu
Pachnąca i miękka poducha
Miło przytulić się do niej
Jak tulę się do Twych dłoni
Uśmiechnąć się do jasnych snów
I zamykając oczy
Wargami przylgnąć do twoich ust
***/ Przesyłam Ci informacje/
***/ Przesyłam Ci informacje/
Przesyłam Ci informacje
Przesyłam Ci informacje
O miłości
O pragnieniach
O …
Czuję
Jak je odbierasz
Jak Twoje ciało
Ożywa w moich dłoniach
KOCHAM TWOJE CIAŁO
KOCHAM TWOJE CIAŁO
Kocham Twoje ciało
Blask oczu
i delikatność dłoni.
Kocham każdy Twój gest,
każdy dotyk.
Dziwna jest siła
ich i moc.
Jak strzała celnie trafiają
W tarczę mojego ciała
Wzburzając krew
Roznosząc ogień każdy jego kątek
Kocham twoje ciało
Jak kobieta pragnąc ciepła i dotyku
Przynoszących uniesienie
I tą dziwną chęć zbliżenia
KSIĘŻYC
KSIĘŻYC
Jest cicha noc
Jest cicha noc
Księżyc jasno świeci
Odbija się w nim Twoja twarz
Popatrzysz na mnie
Wzrok Twój mówi, nie trzeba słów
Opowiada o tęsknocie,
O okrutnej rozłące,
O kilometrach dzielących nas
Twoje spojrzenie jest gorące
Ono różowi me policzki niczym słońce /słońca brzask/
Patrząc w twe odbicie
Myślę….
Czy po Twojej stronie
Mój wizerunek jest,
Czy opowiada Ci:
O moim smutku
O moich łzach
O tęsknocie?
MOJE MARZENIA
MOJE MARZENIA
Moje marzenia zawierają Ciebie
Jesteś w nich główną postacią
To Ty ożywiasz me serce
Dajesz mi czuć, że żyję
To Ty swoim uśmiechem
Sprowadzasz słońce w me życie
To Ty swoim słowem
Budzisz mój umysł
Chcę Tobie dać to,
Co sam dajesz
Chcę dać ci siebie bez reszty.
NIE ODCHODŹ
NIE ODCHODŹ
Co mówisz?
Nie słyszę Twego głosu
Dlaczego
tak do mnie mówisz?
Dlaczego
Ciebie nie słyszę?
Co robisz?
Nie widzę Twojej postaci
Dlaczego uciekasz?
Ogarnia mnie pustka
Mój świat ginie, umiera
Nie odchodź
Zostań
Umieram.
Umieram.
JESTEM TWOJA
JESTEM TWOJA
Jestem Twoja
Czuję się lekka jak puch
Rzucony w wir miłości
zagubiona, nieśmiała,
chciałabym
abyś był szczęśliwy
i szczęscie mi dał,
lecz co robić mam?
Boję się
Każdy krok, każdy gest
Hamowane
Wybuchają, jako nocne łzy
Jako wyrzuty
Że dałam nie to, dałam nie tak jak pragnęłam
Lecz czasem
Gdy jestem z Tobą, puszczają hamulce
I wtedy jestem osobą szczęśliwą
Bo czuję
Że jestem Twoja
Jestem sobą
ZACHÓD SŁOŃCA
ZACHÓD SŁOŃCA
Zachód słońca nad morzem,
to cudowne przeżycie
Wędrówka słońca po niebie
jego gra cieni z chmurami,
daje niezapomniane przedstawienie
Za każdym razem w innej scenerii,
inne są barwy i efekty,
inne nam dostarcza przeżycia.
Gra kolorów fal morskich
barwionych zachodzącym słońcem
odbija się czerwienią i pomarańczą
aby w końcu zgasnąć,
gdy zabraknie jego promieni.
barwionych zachodzącym słońcem
odbija się czerwienią i pomarańczą
aby w końcu zgasnąć,
gdy zabraknie jego promieni.
13.09.09
ogrody piękna
ogrody piękna
Hortulus to ogrody piękna
Pełne zapachów i barw,
Kształtów i smaków.
Oczy odnajdują tu paletę barw kwiatów
i zieloność roślin
Przyroda zaskakuje kształtami,
a ludzie ich kompozycjami,
czasem całkiem nieoczekiwanymi.
Węch bada smaki kwiatów i ziół,
które drażnią go na każdym kroku.
Ogrody budzą zachwyt lub zadumę.
Dają wytchnienie zmęczonym ciałom, możliwość odpoczynku
i chęć podziwiania piękna przyrody, która nas otacza
i chęć podziwiania piękna przyrody, która nas otacza
13.09.09
PIENIĄDZE, PIENIĄDZE
PIENIĄDZE, PIENIĄDZE
Pieniądze, pieniądze, pieniądze
wszystko się kręci wokół nich,
wciąż ich brakuje
i w domu i w pracy.
Wciąż ich szukamy, szukamy
by zatkać dziury w budżetach,
by wszystko dalej mogło iść,
by nie zabrakło ludziom chleba,
by nie zabrakło ich na pensję,
by ludzie mieli z czego zyć.
Urząd nas ściga za każdy grosz,
o wszystko trzeba prosić.
Jak funkcjonuje ten nasz świat?
Wszystko związane jest z pieniądzem.
Listopad 2009
LISTY
LISTY
Nasze listy są jak drogocenne pamiątki
Czytając je spoglądamy w głąb naszej miłości
Słowa w nich zawarte
Są odzwierciedleniem uczuć,
Które w nas kiełkowały i kwitły.
Słowa pełne miłości, czułości, tęsknoty,
Jak poemat o tworzącej się miłości
NOC
NOC
Cicha noc
Wzięła nas w swoje ramiona
Wzięła nas w swoje ramiona
Tuląc do snu
Daje nam wytchnienie
Od kłopotów codzienności,
Daje siłę na przetrwanie kolejnego dnia,
Daje spokój i odprężenie Listopad 2009
CZEMU ?
CZEMU ?
Czemu kobiety muszą znosić tyle trudu,
Aby utrzymać się w formie?
Czemu przybywa im centymetrów,
To tu, to tam?
Dlaczego Bóg zabiera nam tak szybko młodość i urodę?
Czemu tyle pracy mamy w domu i w pracy?
Tyle pytań, a żadnej odpowiedzi.
Tyle trudu w utrzymaniu figury.
Tyle wyrzeczeń a brak trwałych rezultatów.
Tyle pokus, a tak słaba wola.
Listopad 2009
JEST TYLE PIĘKNA
JEST TYLE PIĘKNA
Jest tyle piękna wokół nas,
Świat jest stworzony do podziwiania.
Przyroda na każdym kroku
Zachwyca nas paletą barw,
Gamami dźwięku, grą świateł,
Bukietem zapachów.
Wystarczy tylko zatrzymać się na chwilę,
Zwolnić w zagonionym życiu
By spostrzec piękno, barwę i smak daru Bożego
Listopad 2009
RODZICE
RODZICE
Dali nam życie, dali opiekę i miłość.
Dali nam życie, dali opiekę i miłość.
Troszcząc się o nas przez całe życie.
Wspierając, karcąc, chwaląc.
Rodzice, rodzice
ich rola, choć ma swój początek,
To nigdy się nie kończy.
Zawsze się martwią o swoje dzieci
czy małe są czy dorosłe.
Zawsze gotowi są do wyrzeczeń,
Dając z siebie co tylko mogą
Nigdy nie wiedzą,
nie mają pewności czy ich pociechy,
kiedyś im również z pomocą pospieszą.
To jest jedyna bezwarunkowa miłość,
jaką na świecie znamy.
Listopad 2009
Boże Narodzenie
bOŻE NARODZENIE
Czas świąteczny, czas Bożonarodzeniowy
Wszędzie są dekoracje,
Lampki, choinki, iluminacje.
Zagonieni ludzie, pędzący z zakupami.
Szalejący rodzice za dziecięcymi prezentami.
Już zbliża się Wigilijna noc
Noc narodzin Bożego Dziecięcia.
Czas jakby magicznie zaczyna zwalniać
Powoli dopada nas zaduma.
Kolęda śpiewana w rodzinnym gronie
Przy Wigilijnym stole
Migająca światłami świąteczna choinka,
Ustrojona, cieszy dzieci i dorosłych.
Wszyscy wyglądają pierwszej gwiazdki.
Boże dziecię wspominając,
Serdeczne życzenia dla siebie mają.
Nawet dla wędrowca strudzonego
Puste nakrycie stoi,
Ale czy na pewno ugościć go
Jesteśmy gotowi?
Subskrybuj:
Posty (Atom)