Szumi trawa
Kołyszą szmerem do snu
Złożyłam głowę
Na kępce mchu
Pachnąca i miękka poducha
Miło przytulić się do niej
Jak tulę się do Twych dłoni
Uśmiechnąć się do jasnych snów
I zamykając oczy
Wargami przylgnąć do twoich ust
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz